tag:blogger.com,1999:blog-76587398419432639032024-02-02T02:21:52.490-08:00Zwierzaki... jak i co :)Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03946101887065116500noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-7658739841943263903.post-666024643302732212012-07-17T01:34:00.000-07:002012-07-18T04:29:39.354-07:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEyxKZT-FguYnlKXjnMpUDvm1sNSCdHYrbbwpIckkAHWp_mvB3SRDJ9Ijy9oH7WFD2LQEoLs-YRFDREpZGXYmqkgBpkBnQtshVk1VcRKcOgTdBn0xUZY2mskYyDseJqybvRT_3afEByFSU/s1600/2025249815.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZGgRAjL2ZbFjndTG5XTYf2mb8Y3yyocElElpKPk73T2ELofDCf_BhdwI3uMcDlW23aiPdsHeyEDSC325MeTI9XOyftnzTjRPlbILVy8kd1GjO-GxZgcuYdtvf8bE6p54DIoI9AvvsG1XM/s1600/P6260958.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZGgRAjL2ZbFjndTG5XTYf2mb8Y3yyocElElpKPk73T2ELofDCf_BhdwI3uMcDlW23aiPdsHeyEDSC325MeTI9XOyftnzTjRPlbILVy8kd1GjO-GxZgcuYdtvf8bE6p54DIoI9AvvsG1XM/s320/P6260958.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Na początek zacznę o tego jak się nazywam i jakiego mam zwierzaka.<br />
<br />
Nazywam się Magda i mam kotka który nazywa się Hermina,na dzień dzisiejszy ma on cztery miesiące i piętnaście dni.Jest on maści białej z trzema czarnymi kropkami na ciele i ma czarny ogon,jego oczy są brązowe a nosek różowy .<br />
<br />
<br />
<h2>
</h2>
<h2 style="background-color: white; color: white; font-weight: normal;">
<i><b><span style="background-color: black;">Jest taki raj.Koci raj.Po tej stronie stronie tęczy...</span></b></i></h2>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4hKQcvY8RAOywoFpf2B7e-0XjRpT1m9BnNxOKxkwVAIvN5ds2vDEolBzAd_H3udJAYirghN4dNOezsTo0IjnQRYirMrZM71Xd_0P59KC0gqOQEC6bWk8WmL2Yz36f9M_XfXasO9IYyYtE/s1600/1186252162.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilV4bHXHlmAbNAEO4d0U_gcpcQGMEu6g8Jie8o05FC-GgiqcNNoGJeA-cI_ogGNi5CEeZzofgC0bVmlG-gfp3ut27pdxA_9Z3nF7e5K-Bm_-gZfqD3rHdfoWkmTT7okrv5L3wprzo4bfyN/s1600/1560228077.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="212" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilV4bHXHlmAbNAEO4d0U_gcpcQGMEu6g8Jie8o05FC-GgiqcNNoGJeA-cI_ogGNi5CEeZzofgC0bVmlG-gfp3ut27pdxA_9Z3nF7e5K-Bm_-gZfqD3rHdfoWkmTT7okrv5L3wprzo4bfyN/s320/1560228077.jpg" width="320" /></a><br />
A nawet kilka. Mieszczą się w różnych rejonach świata. Wspólne cechy:
mnóstwo kotów hołubionych przez mieszkańców oraz - wkład kotów w
napędzanie lokalnej turystyki.<br />
Jednym z takich miejsc jest Houtong - stara, górnicza osada na Tajwanie.
Dopóki kopania działa, miasto żyło i rozwijało się. Ale kiedy w latach
siedemdziesiątych zamknięto kopalnię, praktyczne zamarło. Teraz, dzięki
wielbicielom kotów, którzy tłumnie przyjeżdżają obejrzeć "koci raj",
miasto odżyło.<br />
Na 200 mieszkańców przypada 100 kotów. Ile kocich wizerunków zdobi domy, tablice i szyldy - nie zliczyć.<br />
A wszystko zaczęło się za sprawą emerytki Chan Bi-yun. 9 lat temu
zaczęła opiekować się pięcioma kotami swojego zmarłego sąsiada.
Populacja kotów stale rosła, a wieść o niezwykłym mieście rozniosła się
wśród kociarzy za pośrednictwem for internetowych. Obecnie miasto
odwiedzają tłumy turystów, chętne zobaczyć na własne oczy "koci raj" i
oczywiście - uszczuplając portfele - bo tyle kocich atrakcji czyha w
lokalnych sklepikach.<br />
Chan opiekuje się połową całej kociej populacji Houtong. W dokarmianiu i opiece weterynaryjnej pomagają jej wolontariusze.<br />
Kocia bajka trwa. Wszak dbając o koty, mieszkańcy zapewniają sobie z miarę dostatnie życie.<br />
Gdyby nie koty - byłoby tak, jak na opuszczonej stacji kolejowej przy
kopalni. Ją też odwiedzają turyści. I czym prędzej wracają do kotów. Do
życia.<br />
Miłośnicy kotów Houtong założyli nawet grupę na Facebooku: <a href="http://www.facebook.com/groups/169816005788/">http://www.facebook.com/groups/169816005788/</a><br />
Można tam znaleźć mnóstwo zdjęć kocich piękności z tego tajwańskiego miasteczka.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<h2 style="font-family: "Helvetica Neue",Arial,Helvetica,sans-serif;">
<i>Agata Kulesza i Ryś....</i></h2>
<h2>
</h2>
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4hKQcvY8RAOywoFpf2B7e-0XjRpT1m9BnNxOKxkwVAIvN5ds2vDEolBzAd_H3udJAYirghN4dNOezsTo0IjnQRYirMrZM71Xd_0P59KC0gqOQEC6bWk8WmL2Yz36f9M_XfXasO9IYyYtE/s1600/1186252162.jpg" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4hKQcvY8RAOywoFpf2B7e-0XjRpT1m9BnNxOKxkwVAIvN5ds2vDEolBzAd_H3udJAYirghN4dNOezsTo0IjnQRYirMrZM71Xd_0P59KC0gqOQEC6bWk8WmL2Yz36f9M_XfXasO9IYyYtE/s200/1186252162.jpg" width="150" /></a><b>Mój kot jest... </b>i żeby był jak najdłużej!!!<br />
<b>Mój kot ma na imię.... </b>Ryś, <b>ponieważ…</b> - to chyba widać.<br />
<b>Dostałam kota... </b>od mojego kolegi, który znalazł go w lesie.<br />
<b>Mój kot najbardziej lubi...</b> jak się go czesze.<br />
<b>Lubię, gdy mój kot... </b>patrzy na mnie a ja mogę się tylko domyślać, o czym myśli.<br />
<b>Mojemu kotu zazdroszczę... </b>że zawsze może się wyspać.<br />
<b>Z moim kotem mamy wspólne...</b> poglądy na politykę.<br />
<b>Kot szczęśliwy to...</b> mam nadzieję, że mój kot!<br />
<b>Ludzie lubiący koty... </b>są tacy sami jak inni, którzy lubią cokolwiek.<br />
<b>Kocia muzyka to... </b>niesprawiedliwe dla kotów określenie.<br />
<b>Najczęściej drę koty... </b>nie lubię tego robić.<br />
<b>Na widok czarnego kota...</b> ścigam się z nim.<br />
<b>Najczęściej odwracają kota ogonem...</b> inteligentni ludzie.<br />
<b>Dlaczego nie pies?</b> Sama nie wiem.<br />
<b>Gdybym nie miała kota...</b> to nie miałabym kota.<br />
<b>Gdybym była kotem...</b> to bym się wyspała!!!<br />
<br />
<br />
<br />
<h3>
<i>Dorota Warakomska i jej kocia gromadka:)</i></h3>
<h3>
</h3>
<div style="text-align: justify;">
<b>Dlaczego kot Doroty Warakomskiej jest w
siedmiu postaciach? Co wspólnego z jej kotami ma aria azjatyckich
śpiewaczek? Na kocie pytania odpowiada dziennikarka telewizyjna i
komentatorka wydarzeń międzynarodowych, doradca medialny</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Mój kot jest… </b>w siedmiu postaciach
(bo siedmioma się opiekuję), ale ten pierwszy (prakot) bywa czasem
aniołem (gdy się przytula), a czasem diabłem (gdy gania inne moje koty).</div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjf6QPfnIEnzb6y_gXEqJYc8G1NPYF3gTRhPVCsHnt71p57S9ZAHedYm3XzuM2T7rVNv1S9jr9qvJYhtgtFfs0kr5VVjb6n58izQ4iP_7rAZFjdGU52nZ41rMD5fW9s-i-sJLm9KQf6Ahm_/s1600/991768415.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="212" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjf6QPfnIEnzb6y_gXEqJYc8G1NPYF3gTRhPVCsHnt71p57S9ZAHedYm3XzuM2T7rVNv1S9jr9qvJYhtgtFfs0kr5VVjb6n58izQ4iP_7rAZFjdGU52nZ41rMD5fW9s-i-sJLm9KQf6Ahm_/s320/991768415.jpg" width="320" /></a><b>Mój kot (ten pierwszy) ma na imię…</b> Sushi, bo gdy się pojawił, był dla mnie tak egzotyczną postacią, jak danie, którym zajadałam się w Japonii.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Dostałam kota... </b> pierwszego kota znalazł pies, drugiego przyniosła sąsiadka, a kolejne przyszły same.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Moje koty najbardziej lubią...</b> gdy mają mnie pod kontrolą. </div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Lubię, gdy moje koty...</b> ze mną rozmawia.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Moim kotom zazdroszczę...</b> spostrzegawczości, refleksu i konsekwencji w wychowywaniu mnie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Z moimi kotami mamy wspólne... </b>dom, łóżko, psa itd.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Kot szczęśliwy to...</b> kot, który jest rozumiany i kochany.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Ludzie lubiący koty...</b> mają szanse być zdrowsi i spokojniejsi. I mają u mnie duże fory.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Kocia muzyka… </b> jest jak aria azjatyckich śpiewaczek. Ale w wykonaniu moich kotów – miła dla ucha. </div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Najczęściej drę koty...</b> nie drę kotów, ani pierza! </div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Na widok czarnego kota...</b> ożywiam się i patrzę, czy jest podobny do mojego Sushiego.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Najczęściej odwracają kota ogonem..</b>. zodiakalne barany – tak twierdzi bliska mi osoba.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Dlaczego nie pies?</b> Pies też! Moje koty nie wyobrażają sobie życia bez labradora.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Gdybym nie miała kota... </b> przygarnęłabym jakiegoś.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Gdybym była kotem...</b> wydaje mi się, że albo już byłam, albo będę...</div>
<br />
<br />
<h3>
<i>Waldemar Kocoń, Aida i Rexus :P</i></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdUyfZjZgXGtZBaOZ8JBRs53kUmXfXW5-q-7Bogy8NQHPZkVd7w7KJ-tNH6Y-F-yWD3JojteuXFwb_o-aeUqzbfJ0YAqvCVABEtyyVXS-exBbA4pvqqAC8ZKe9nzpxhyphenhyphenyi-KFn3zaiVAPV/s1600/2142661479.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-ceAw9x7vkTHsLziPnvVLRLcZdcGjzR627IyEyhJBjuFUepJ45zNcHmyAst65cZ2SSx29bwyZx6O_AmOkco41TW8_EaONL_NNX0tp6J55N-8se4LpXd49IVhYDlLd1SrrFfp9yRYemE13/s1600/771189068.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-ceAw9x7vkTHsLziPnvVLRLcZdcGjzR627IyEyhJBjuFUepJ45zNcHmyAst65cZ2SSx29bwyZx6O_AmOkco41TW8_EaONL_NNX0tp6J55N-8se4LpXd49IVhYDlLd1SrrFfp9yRYemE13/s1600/771189068.jpg" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-ceAw9x7vkTHsLziPnvVLRLcZdcGjzR627IyEyhJBjuFUepJ45zNcHmyAst65cZ2SSx29bwyZx6O_AmOkco41TW8_EaONL_NNX0tp6J55N-8se4LpXd49IVhYDlLd1SrrFfp9yRYemE13/s200/771189068.jpg" width="122" /></a><b>Mój kot jest... </b>Mój serwal, podobnie jak Savannah cat to moje włochate, cętkowane dzieciaki.<br />
<b>Mój kot ma na imię... </b>Serwal to Rexus, Savannah - Aida.<br />
<b>Dostałem kota..</b>. jeszcze przed urodzeniem. Kontakt z pierwszymi serwalami nawiązałem w początku lat 80. XX wieku w Stanach. I tak mi zostało.<br />
<b>Mój kot najbardziej lubi... </b>W domu - święty spokój. Na wyjeździe - moją obecność. Jest dla niego ostoją bezpieczeństwa.<br />
<b>Lubię, gdy mój kot... </b>Kiedy Savannah nie walczy z serwalem.<br />
<b>Mojemu kotu zazdroszczę... </b>Egzotycznej urody i egzotycznego dystansu do polskiej rzeczywistości.<br />
<b>Z moim kotem mamy wspólne... </b>Dość spokojne, choć egzotyczne życie. <br />
<b>Kot szczęśliwy to... </b>Kot, któremu nie odbieramy prawa bycia
kotem. Rexus, wcześniej inne serwale zarówno w Ameryce, obecnie w Polsce
dwiema, trzema łapami wciąż mogą przebywać w swej Afryce.<br />
<b>Ludzie lubiący koty... </b>To ludzie, którzy potrafią ograniczyć swe "ego" i pozwalają kotom być naszymi właścicielami.<br />
<b>Kocia muzyka to... </b>Arie kotek w rui.<br />
<b>Najczęściej drę koty... </b>Nie drę, bo je kocham.<br />
<b>Na widok czarnego kota... </b>Zatrzymuję się i widzę w nim czarną panterę. <br />
<b>Najczęściej odwracają kota ogonem... </b>Weterynarze.<br />
<b>Dlaczego nie pies?... </b>Żeby życie miało smaczek, kiedyś piesek, dziś kociaczek.<br />
<b>Gdybym nie miał kota... </b>To bym dostał "kota".<br />
<b>Gdybym był kotem... </b>Zawsze spadałbym na cztery łapy.<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdUyfZjZgXGtZBaOZ8JBRs53kUmXfXW5-q-7Bogy8NQHPZkVd7w7KJ-tNH6Y-F-yWD3JojteuXFwb_o-aeUqzbfJ0YAqvCVABEtyyVXS-exBbA4pvqqAC8ZKe9nzpxhyphenhyphenyi-KFn3zaiVAPV/s1600/2142661479.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="138" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdUyfZjZgXGtZBaOZ8JBRs53kUmXfXW5-q-7Bogy8NQHPZkVd7w7KJ-tNH6Y-F-yWD3JojteuXFwb_o-aeUqzbfJ0YAqvCVABEtyyVXS-exBbA4pvqqAC8ZKe9nzpxhyphenhyphenyi-KFn3zaiVAPV/s200/2142661479.jpg" width="200" /> </a><br />
<br />
<br />
<h2>
<i> </i></h2>
<h3>
<i>
Majka Jeżowska i Mela.</i></h3>
<h3>
</h3>
<div style="text-align: justify;">
<b>Mój kot jest…</b> jedynym w swoim rodzaju „skarbem”, „przyjacielem” i „terapeutą” na wszystkie moje smutki. </div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Mój kot ma na imię…</b> Mela, <b>ponieważ… </b> jej sierść jest melanżem wielu kolorów...</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Dostałam kota od…</b> Piotra Fronczewskiego.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Mój kot najbardziej lubi…</b> poranne czesanie futerka i nocny obchód po ogrodzie – wydaje jej się, że jest strażniczką posesji.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Lubię, gdy mój kot… </b>wita mnie w progu mieszkania, trąca mnie łapą po pieszczoty i „zagaduje”: Maja…</div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEyxKZT-FguYnlKXjnMpUDvm1sNSCdHYrbbwpIckkAHWp_mvB3SRDJ9Ijy9oH7WFD2LQEoLs-YRFDREpZGXYmqkgBpkBnQtshVk1VcRKcOgTdBn0xUZY2mskYyDseJqybvRT_3afEByFSU/s1600/2025249815.jpg" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="227" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEyxKZT-FguYnlKXjnMpUDvm1sNSCdHYrbbwpIckkAHWp_mvB3SRDJ9Ijy9oH7WFD2LQEoLs-YRFDREpZGXYmqkgBpkBnQtshVk1VcRKcOgTdBn0xUZY2mskYyDseJqybvRT_3afEByFSU/s320/2025249815.jpg" width="320" /></a><b>Mojemu kotu zazdroszczę… </b>zdolności do spania w każdej pozycji i w każdym miejscu, cierpliwości… no i niezwykłej gracji i urody!</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Z moim kotem mamy wspólne… </b>spacery (na smyczy), wspólne poranki w łóżku, zabawy sznurkami i kody porozumienia.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Kot szczęśliwy to… </b>kot
rozciągnięty na całej długości kanapy przed telewizorem, kot przyczajony
w trawie w letni wieczór, kot oblizujący łapki po smacznych kąskach
kurczaka.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Ludzie lubiący koty…</b> mają dobrą energię, dużo czułości i wewnętrzny spokój. Są tolerancyjni i niezależni, podobni do kotów.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Kocia muzyka to… </b>dla mnie pozytywne wibracje – mruczenie, delikatne muskanie dźwięków.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Najczęściej drę koty… </b>z moim partnerem.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Na widok czarnego kota…</b> uśmiecham się.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Najczęściej odwracają kota ogonem… </b>uparciuchy, ja tez to czasami robię…</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Dlaczego nie pies? </b>Kot nie wtrąca
się do mnie, jest cichym, czułym towarzyszem w każdej sytuacji, piękny,
delikatny, dumny i niezależny. To najpiękniejsze stworzenie, które
zawładnęło moim sercem bez reszty.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Gdybym nie miała kota…</b> to zaraz bym go znalazła. Nie wyobrażam sobie życia bez kota – straszna pustka.</div>
<b>Gdybym była kotem… </b>chciałabym
znaleźć wspaniałych opiekunów, którzy rozpieszczaliby mnie i dbali o
mnie, a ja śpiewałabym im pięknie z wdzięczności!<br />
<br />
<h3 style="font-family: "Courier New",Courier,monospace;">
<i> </i></h3>
<h3 style="font-family: "Courier New",Courier,monospace;">
<i>Joanna Drozda i Gildas .............</i></h3>
<h3 style="font-family: "Courier New",Courier,monospace;">
<i> </i></h3>
<h3 style="font-family: "Courier New",Courier,monospace;">
<i> </i></h3>
<div style="text-align: justify;">
<b>Mój kot jest...</b> brakującym elementem… wszystkiego</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Mój kot ma na imię…</b> Gildas, <b>ponieważ…</b> jest rudy i waleczny, jak jego święty szkocki imiennik.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Dostałam kota… </b>szukałam kota przez trzy miesiące po schroniskach, lecznicach i domach, aż znalazłam go: bojowego, zabawnego i całego rudego.</div>
<h4 style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnW4zQ2exPogqeVKumu3HlW0JYzAs87SHNBarNEmANAI-UAmeHLF2Ee_pjGb78iE0xvUUC1wQ3cHPuYBxj-RImk2tRZXAKnjah-o-heBscRBf5Xqc1AwiiqRoBIN30eFOya3OyDS_oxKly/s1600/180242262.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnW4zQ2exPogqeVKumu3HlW0JYzAs87SHNBarNEmANAI-UAmeHLF2Ee_pjGb78iE0xvUUC1wQ3cHPuYBxj-RImk2tRZXAKnjah-o-heBscRBf5Xqc1AwiiqRoBIN30eFOya3OyDS_oxKly/s320/180242262.jpg" width="320" /></a><b>Mój kot najbardziej lubi…</b> gryźć nagie kobiece łydki i polować na nieruszający się palec, który skądś wystaje</h4>
<div style="text-align: justify;">
<b>Lubię, gdy mój kot…</b> minutę przed tym, jak muszę wstać, rozsiada się na moich udach i daje mi wymówkę na „jeszcze pięć minut”</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Mojemu kotu zazdroszczę...</b> całkowitego zniewolenia przez własne potrzeby</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Z moim kotem mamy wspólne...</b> niechęć wobec gołębi</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Kot szczęśliwy to...</b> ten z ledwo żywą myszą położoną na środku salonu na perskim dywanie mamy</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Ludzie lubiący koty...</b> dostosowują czas do siebie</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Kocia muzyka to...</b> cisza, czyli ulubiona muzyka Gildasa</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Najczęściej drę koty...</b> o swoje prawa</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Na widok czarnego kota...</b> mówię: „O! Zobacz, kot!”</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Dlaczego nie pies?</b> Bo psy potrzebują ogrodu, a ja nie</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Gdybym nie miała kota...</b> dalej bym go szukała</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Gdybym była kotem... </b>przeprowadziłabym się na wieś</div>
<h3>
<i> </i></h3>
<h3>
<i> </i></h3>
<h3 style="background-color: white; font-family: Verdana,sans-serif;">
<i>Ania Dąbrowska i Czarna :*</i></h3>
<h3>
<i> </i></h3>
<h3>
<i> </i></h3>
<h3>
<i> </i></h3>
<div style="text-align: justify;">
<b>Mój kot jest..</b>. najpiękniejszy ze wszystkich kotów na świecie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Mój kot ma na imię…</b> Czarna,<b> ponieważ...</b> chyba nie musze tłumaczyć :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Dostałam kota...</b> znalazłam go. Gdziekolwiek jestem zawsze znajduje tam koty.</div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4j2JHNCIsgS7RmwnD8VxBrJlp8eP0tgkyn7G0qGh9fC_UO0Afu7CJ0a_66taRfSY2btjLHDFfnVVXwWWwGIWryReCgMGuG67U-wLjC6WbXdBlTltvlnDmNzfGQ8ag4StxsLCns-nuejKm/s1600/712952975.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4j2JHNCIsgS7RmwnD8VxBrJlp8eP0tgkyn7G0qGh9fC_UO0Afu7CJ0a_66taRfSY2btjLHDFfnVVXwWWwGIWryReCgMGuG67U-wLjC6WbXdBlTltvlnDmNzfGQ8ag4StxsLCns-nuejKm/s320/712952975.jpg" width="213" /></a><b>Mój kot najbardziej lubi...</b> uciekać ode mnie na łonie natury, gonić sznureczek i oczywiście jeść.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Lubię, gdy mój kot...</b> śpi.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Mojemu kotu zazdroszczę...</b> tego ze może spać, kiedy tylko chce.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Z moim kotem mamy wspólne...</b> mieszkanie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Kot szczęśliwy to...</b> kot wybawiony i najedzony.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Ludzie lubiący koty...</b> to nudziarze ciągle mówiący o swoich pupilach.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Kocia muzyka to... </b>Sigur rós (muzyka typu post-rock z elementami klasyki, rock alternatywny, muzyka eksperymentalna).</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Najczęściej drę koty...</b> oczywiście o bzdury.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Na widok czarnego kota...</b> natychmiast biegnę, żeby się z nim zaprzyjaźnić<b><br />
</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Dlaczego nie pies?</b> Ponieważ to zbyt poważny obowiązek, koty są bardziej samodzielne i niezależne - tak jak ja.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Gdybym nie miała kota...</b> to absolutnie niemożliwe!<b><br />
</b></div>
<br />
<h2>
</h2>
<h2 style="background-color: white; color: white; font-weight: normal;">
<b><span style="background-color: black;"><span style="color: white;"> </span></span></b></h2>
<h2 style="background-color: white; color: white; font-weight: normal;">
</h2>
<div class="moduleHeader">
<h2 class="sIFR sIFR-replaced">
<span class="sIFR-alternate">Ciekawostki</span></h2>
</div>
<h3>
<i>Powrót po 16 latach</i></h3>
<h2>
<b><span style="background-color: black;"><span style="background-color: lime;"><a name='more'></a></span></span></b></h2>
<div style="background-color: white; color: black; font-weight: normal;">
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3Fcr5JCTJOpmH12-9Zr7rDWHnWlUNJmQVd5kuAUciD-BHdCEo6K5bNCZAPi3WMDZQP6touokU1QzxJegSd3ScAH9Su0BiKc8B0zrJ8GysQnTBwUc3vVqsTpuOwnH6kBL3ccrRGf2qA0-0/s1600/37961505.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3Fcr5JCTJOpmH12-9Zr7rDWHnWlUNJmQVd5kuAUciD-BHdCEo6K5bNCZAPi3WMDZQP6touokU1QzxJegSd3ScAH9Su0BiKc8B0zrJ8GysQnTBwUc3vVqsTpuOwnH6kBL3ccrRGf2qA0-0/s320/37961505.jpg" width="320" /></a>Jak długo można szukać zagubionego kota? Długo. Najczęściej, jeśli
się znajduje, to w odstępie kilku dni, tygodni lub miesięcy od chwili
zaginięcia. Prawdziwy rekord pobił pewien niemiecki mruczek, który
błąkał się przez 16 lat w lasach pod Monachium.<br />
Rudy kocur o imieniu Poldi został odnaleziony przez służby ochrony
zwierząt w kwietniu i zidentyfikowany dzięki tatuażowi za uchem.<br />
Odnalezienie żywego kota po tak długim czasie to prawdziwa rzadkość.<br />
Jeśli nasz kot jest wychodzący, pamiętajmy, że czipowanie znacznie zwiększa szanse na jego odnalezienie.<br />
<br />
<br />
<h2>
</h2>
<div class="moduleHeader">
<h2 class="sIFR sIFR-replaced">
<span class="sIFR-alternate">Ciekawostki</span></h2>
</div>
<h3>
<i>Dlaczego masz takie wielkie oczy?</i></h3>
<h3>
<i> </i></h3>
"Żeby cię lepiej widzieć" - słowa z bajki o Czerwonym Kapturku
znajdują naukowe potwierdzenie. Gatunki o większych oczach zwykle mają
zdolność ostrzejszego widzenia – wyjaśnia Chris Kirk z University of
Texas w Austin.<br />
"Jeśli pomyślimy o ssakach, które szybko biegają, takich jak gepardy
czy konie, prawie na pewno okaże się, że mają one duże oczy. Dzięki
temu lepiej widzą i potrafią skuteczniej omijać przeszkody w swoim
otoczeniu" – dodaje.<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghYpsDriP7BiRX0gEn5xFP5yQUCKkQ5bBsNV-tdAr8UPjbza_0ZOQSPMxbMV5zQM_u-CPwZ57oTeoqfEtpzl98xwej3Hrjky16lGAqaEMKN5mqS7Prrf6zsbLcS_JGL_u36rZwaAKV1P2Y/s1600/765401742.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghYpsDriP7BiRX0gEn5xFP5yQUCKkQ5bBsNV-tdAr8UPjbza_0ZOQSPMxbMV5zQM_u-CPwZ57oTeoqfEtpzl98xwej3Hrjky16lGAqaEMKN5mqS7Prrf6zsbLcS_JGL_u36rZwaAKV1P2Y/s320/765401742.jpg" width="320" /></a> Kirk wraz z doktorantką Amber Heard-Booth zastosowali do 50 gatunków
ssaków tzw. prawo Leuckarta, sformułowane w odniesieniu do ptaków i
szybkości ich lotu. Im szybciej dany gatunek lata, tym większe ma oczy.
Artykuł z wynikami badań opublikowali na łamach pisma "Anatomical
Record".<br />
Wcześniej uważano, że głównym czynnikiem ewolucyjnym, decydującym o
wielkości oczu ssaków, jest dzienny lub nocny tryb życia. Okazało się
jednak, że ssaki dzienne i nocne różnią się wprawdzie kształtem oczu,
często jednak sam rozmiar oczu jest podobny. Naukowcy jednak dowiedli,
że w przypadku ssaków przeciętna masa ciała zwierząt danego gatunku,
zestawiona z maksymalną prędkością, z jaką się one poruszają, to
czynniki, które mogą w 89 procentach tłumaczyć wielkość oczu. Co
więcej, zależność pomiędzy prędkością a rozmiarem oczu była wręcz
większa niż między masą ciała a rozmiarem oczu.<br />
<br />
<h2>
<i> </i></h2>
<h3>
<i>Najwyższy kot domowy świata</i></h3>
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvVto-b506brbJGbJAYvRgCjG4AgtBK1zsV6emIohYr6vyDv67_vsFyEiY8q7bxmva4cYZcpfxgAnPoRxpap_PgqN1GR5xJwOwe8t65LETQdxgjywKPqJ7NdnLSp2osiAjJgg54x0_uhim/s1600/458046935.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="131" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvVto-b506brbJGbJAYvRgCjG4AgtBK1zsV6emIohYr6vyDv67_vsFyEiY8q7bxmva4cYZcpfxgAnPoRxpap_PgqN1GR5xJwOwe8t65LETQdxgjywKPqJ7NdnLSp2osiAjJgg54x0_uhim/s200/458046935.jpg" width="200" /></a>Najwyższy udomowiony mruczek świata jest hybrydą - to kot savannah o
imieniu Trouble, czyli Kłopot. Mieszka w Kalifornii. Ma w sobie geny
kota domowego i afrykańskiego serwala. Jest wyższa od swojego
poprzednika z Księgi Guinnessa o 2,5cm.<br />
Trouble od łapy do ramienia mierzy 48,2 cm. Jej [ani, Debby
Maraspina, jest dumna z tego, że jej zwierzak stał się taki sławny.
Trouble jest spokojny, lubi się bawić, a sławę znosi zaskakująco
dobrze.<br />
<br /></div>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03946101887065116500noreply@blogger.com5